Olejek NUXE Huile Prodigieuse Florale − recenzja

2. 2. 2021 · 5 minut czytania
Jesteś zwolenniczką suchych olejków do ciała? Koniecznie poznaj nasz test kwiatowego NUXE Huile Prodigieuse® Florale. Czy to olejek idealny dla Ciebie?
Aleksandra Anna Wolska
Aleksandra Anna Wolska
Olejek NUXE Huile Prodigieuse Florale − recenzja

Jeżeli lubisz suche olejki do ciała, włosów i paznokci, to nowość od NUXE przypadnie Ci do gustu. Zobacz, jak sprawdził się kwiatowy NUXE Huile Prodigieuse® Florale.

Zacznijmy od tego, że olejek Nuxe Huile Prodigieuse Florale ma wiele zastosowań. Możesz nakładać go na skórę − świetnie sprawdza się jako nawilżacz skóry i uzupełnienie warstwy hydrolipidowej, na włosy − bardzo dobrze wygładza suche i rozdwojone końcówki włosów, czy też na paznokcie − odżywcze właściwości 7 olejków, które znajdują się w jego składzie, wzmacniają płytkę paznokcia.

A skoro już o składzie mowa. Warto podkreślić, że olejek od Nuxe niemal całkowicie skomponowany jest z naturalnych olejów. Kompozycja jest przyjemna w użyciu, a oleista mieszanka daje efekt tzw. „suchego olejku” − szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej, brudzącej powłoki.

Olejek działa nie tylko odżywczo na skórę i nawilżająco - ma też właściwości antyoksydacyjne, co sprawia, że jest dobrym detoksem dla ciała. Co więcej, może sprawdzić się przy walce ze świeżymi rozstępami.

Nuxe Huile Prodigieuse Florale recenzja

Co znajduje się w składzie NUXE Huile Prodigieuse Florale?

olejek suchy Nuxe Huile Prodigieuse Florale

 

W olejku znajdują się także substancje perfumujące. Jak informuje producent dodany jest tu zapach grejpfruta, piżma i magnolii.

Producent dodatkowo obiecuje:

Kultowy kosmetyk NUXE zawierający 7 szlachetnych, w 100% roślinnych olejków w nowej wersji o subtelnym, kwiatowym zapachu. Nowy olejek nawilżający posiada tę samą suchą konsystencję i identyczną skuteczność w pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Jego działanie antyoksydacyjne, efekt „tarczy chroniącej przed zanieczyszczeniami”** oraz działanie zmniejszające widoczność rozstępów sprawią, że nie będziesz mogła się z nim rozstać. Niepowtarzalna konsystencja suchego olejku oraz świeże i kwiatowe nuty zapachowe zapewniają chwile prawdziwej przyjemności.

 

NUXE Huile Prodigieuse Florale − test

To nie mój pierwszy test suchego olejku Huile Prodigieuse. O moich poprzednich eksperymentach ze złotym olejkiem możesz przeczytać tu: 5 sposobów na wykorzystanie złotego olejku w sylwestrową noc – czyli Ola testuje NUXE Huile Prodigieuse Or. Suchy olejek od Nuxe można stosować na wiele sposobów. Ja wykorzystałam go do nawilżenia skóry (głównie nóg i twarzy), wygładzenia końcówek włosów, a także jako nawilżenie paznokci.

Jak zapewnia producent, olejek można stosować cały rok: tak zimą, jak i latem. Pomaga walczyć z oznakami przesuszenia skóry przez mróz i ogrzewanie w mieszkaniu, jak i z objawami podrażnienia posłonecznego (o tym drugim jeszcze się przekonam).

Nuxe Huile Prodigieuse Florale olejek

 

Olejek można stosować bezpiecznie na twarz − nakładałam go sporadycznie na skórę twarzy (omijałam okolice oczu). Używałam go jako zamknięcie kremu nawilżającego na noc. Olejek nie jest ciężki i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. O ile na skórze twarzy przez pewien czas pozostawał wyczuwalny, na nogach czy na ramionach bardzo szybko się wchłaniał. Na ciało stosowałam go zaraz po kąpieli, zamiast balsamu. Ze skóry znikały białe „kreski”, a dodatkowo ciało stawało się miękkie i aksamitnie gładkie.

Nuxe Huile Prodigieuse® Florale stosowałam także na włosy. Moje włosy są rozjaśniane, dlatego często potrzebują dodatkowego nawilżenia. Zwłaszcza, kiedy odżywka lub maska nie dadzą sobie z nimi rady. Jak nakładać go na włosy? Ja robiłam to w następujący sposób: kilka kropli olejku rozcierałam w dłoniach, a następnie delikatnie nakładałam go na same końcówki włosów. W ten sposób fryzura była gładka, a rozdwojonych, suchych końców nie było widać.

Nuxe Huile Prodigieuse Florale

 

Olejek stosowałam także jako codzienną pielęgnację paznokci. Po aplikacji zawsze zostało mi nieco produktu na dłoniach. Wcierałam go dobrze w płytkę paznokciową i skórki. Paznokcie stały się nieco bardziej elastyczne i mniej łamliwe (wszystko dzięki zerwaniu z manicure hybrydowym − nie wykonuje go już ponad 6 miesięcy!).

Co do samego opakowania kosmetyku: olejek znajduje się w różowawej buteleczce i jest zakręcany. Butelka posiada aplikator, który uwalnia olejek po jednej kropelce. Niestety, niezbyt dobrze się go przewozi − nakrętka nie trzyma szczelnie i olejek może wyciec w kosmetyczce. Lepiej więc stosować go stacjonarnie.

NUXE Huile Prodigieuse Florale − ocena i efekty działania

Olejek bardzo dobrze nawilża skórę i szybko się wchłania. Znalazłam dla niego także nowe zastosowanie: może być pięknymi, naturalnymi perfumami. Szczególnie jeżeli lubisz cięższe, kwiatowo-piżmowe zapachy.

Olejek sprawdza się przy pielęgnacji włosów, skóry i paznokci. Zawsze lubię go mieć pod ręką w swojej kosmetyczce.

Nuxe olejek Florale

Podsumowując:

  • Doskonale nawilża i ujędrnia skórę
  • Wzmacnia paznokcie
  • Wygładza końcówki włosów
  • Może być zamiennikiem dla perfum
  • Butelka nie jest do końca szczelna − nie polecam przewożenia olejku w kosmetyczce i za to kosmetyk dostaje ode mnie minus.

Ocena końcowa: -5!

    Więcej artykułów na ten temat

    O autorze
    Aleksandra Anna Wolska
    Aleksandra Anna Wolska
    Choć z wykształcenia jestem prawnikiem i dziennikarzem politycznym, moją prawdziwą pasją jest moda, styl i naturalne sposoby dbania o urodę. Kocham kosmetyki, jednak uważam, że najpiękniejszym makijażem kobiety jest naturalny, promienny uśmiech i błysk szczęścia w oczach! Jako wyznawczyni zasady, że nic co ludzkie nie jest nam obce, rozszyfrowuję przed Wami najprzyjemniejsze zagadki ludzkiego ciała i umysłu, które mogą Was napotkać w sypialni... i nie tylko.
    Przeczytaj więcej od tego autora
    O autorze
    Aleksandra Anna Wolska
    Aleksandra Anna Wolska
    Choć z wykształcenia jestem prawnikiem i dziennikarzem politycznym, moją prawdziwą pasją jest moda, styl i naturalne sposoby dbania o urodę. Kocham kosmetyki, jednak uważam, że najpiękniejszym makijażem kobiety jest naturalny,...
    Przeczytaj więcej od tego autora