Recenzja bio maski-esencji śluz ślimaka Orientana. Mistrzowskie nawilżenie twarzy!

31. 5. 2019 · 5 minut czytania

Szukasz dobrego kremu poprawiającego kondycję skóry? Przeczytaj recenzję maski na bazie śluzu ślimaka od Orientany i dowiedz się, jakie efekty zapewnia miesięczna kuracja!

Aleksandra Anna Wolska
Aleksandra Anna Wolska
Recenzja bio maski-esencji śluz ślimaka Orientana. Mistrzowskie nawilżenie twarzy!

Od pewnego czasu jestem fanką działania śluzu ze ślimaka. Postanowiłam poddać testowi bio maskę-esencję od Orientany ze śluzem ślimaka. Konsystencja kosmetyku jest przyjemna i żelowa. Świetnie więc sprawdzi się na upalne dni. Zobacz, jakie efekty przyniósł mój 30-dniowy test.

Co to Bio Maska-Esencja Śluz Ślimaka Orientana?

Ta bio maska-esencja została oparta o działanie rewelacyjnego śluzu ślimaka. Ten naturalny składnik doskonale nawilża i regeneruje skórę. Ale nie tylko! Stymuluje produkcję kolagenu i elastyny. W masce znajdziesz także nawilżającą alantoinę i sporo witamin. Na co warto zwrócić uwagę w jej składzie? Maska zawiera aż 98,6% naturalnych składników. Więcej o śluzie ślimaka możesz przeczytać w artykule: Śluz ślimaka pomaga na trądzik, zmarszczki i przebarwienia!

Bio maska-esencja Orientana – składniki:

  • Trehaloza –  zatrzymuje nawilżenie w skórze i działa jako antyoksydant,
  • Śluz ślimaka – dostarcza do skóry kolagenu, elastyny i alantoiny, ma moc likwidowania blizn i przebarwień na skórze, dobrze nawilża skórę i działa ujędrniająco, likwiduje zmarszczki,
  • Alantoina – łagodzi podrażnienia skóry, wycisza stany zapalne, nawilża skórę,
  • Wyciąg z korzenia Konjac − w masce-esencji spełnia funkcję nośnika substancji czynnych, pomaga im dotrzeć w głąb skóry, do niżej położonych warstw,
  • Sól dwupotasowa kwasu glicyryzynowego – działa nawilżająco, łagodząco, przenika w głąb skóry,
  • Biosaccharide Gum-1 – odżywia skórę,
  • Kwas cytrynowy – działa rozjaśniająco.

Poza tym, w masce znajdziesz takie substancje konserwujące i konsystencjotwórcze jak: Glycerin, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum.

Skład maski-esencji nie jest więc dość skomplikowany, nie posiada wielu konserwantów.

Sprawdź też kosmetyki do twarzy.

Co obiecuje producent?

DZIAŁANIE BIO MASKI-ESENCJI ŚLUZ ŚLIMAKA:

  • intensywnie nawilża,
  • wygładza, ujędrnia i uelastycznia,
  • redukuje przebarwienia,
  • stymuluje odnowę komórek,
  • przyspiesza gojenie się skóry,
  • wspomaga niwelowanie blizn,
  • zmniejsza zmarszczki,
  • szybko się wchłania dzięki lekkiej żelowej konsystencji.

Obietnic jest wiele. A więc sprawdzam!

 

Parę słów o mojej cerze przed testem

Nie będę ukrywać, że bardzo dbam o swoją skórę. Jest więc ona w dobrej kondycji. Mam jednak skórę naczynkową, skłonną do przesuszeń i czasem wymagającą zmatowienia w strefie „T”. Mam dość jasną karnację, więc wiosną i latem (dokładnie teraz) na mojej skórze malują się nowe piegi i słoneczne przebarwienia. Zauważyłam, że z wiekiem, co lato, przybywa na mojej twarzy brązowych plamek. Nie przeszkadzają mi one, jednak chciałabym je nieco rozjaśnić.

Moja skóra nie lubi się też z każdym kosmetykiem. Jest wrażliwa, dlatego zawsze wybieram naturalne kosmetyki lub dermokosmetyki hipoalergiczne. Tak na wszelki wypadek.

Bio maska-esencja, jak zapewnia producent, dedykowana jest przede wszystkim skórze wymagającej, a więc takiej z bliznami, trądzikiem, skórze dojrzałej czy z poważnymi przebarwieniami. Można powiedzieć, że moje letnie piegi wpisują się w tę kategorię.

Sprawdź też kremy do twarzy.

Test bio maski-esencji śluz ślimaka Orientana

Zgodnie z instrukcją na opakowaniu, maskę-esencję nakłada się na twarz na noc. I tu już pierwsze wielkie brawa dla Orientany. Dla współczesnej, zabieganej kobiety, nakładanie maski, a następnie czekanie, 20 minut, żeby można było ją zmyć to udręka. Przynajmniej, ja mam takie podejście. Lubię dbać o skórę, ale bardzo, bardzo cenię sobie kosmetyki, które dbają także o mój czas. I Orientana właśnie to robi.

Wystarczy nałożyć maskę na noc, po oczyszczeniu twarzy. A rano umyć twarz, w normalnym rytuale. Przez noc maska zrobi swoje. Nie jest ciężka i nie zapycha porów, co także uznaję za wielką zaletę tego kosmetyku. Ale wracając do testu…

Ze względu na lekką, żelową konsystencję, maskę nakładałam zamiast kremu. Robiłam to jednak co 2 dzień. Być może gdybym robiła to codziennie, moje przebarwienia szybciej by znikły.

Sprawdź też kremy nawilżające do twarzy.

Jak sprawdziła się bio maska-esencja śluz ślimaka od Orientany?

Ostatnio miałam okazję testować bardzo skoncentrowany kosmetyk ze śluzem ślimaka. Jego główną wadą było to, że po nałożeniu na skórę odczuwało się jego działanie. Z Bio maską-esencją jest zupełnie inaczej. Maska ma przyjemną, żelową konsystencję, która świetnie się wchłania. Nie podrażnia i nie uczula. Jest bardzo delikatna.

Po nałożeniu kosmetyku na skórę czuć od razu dogłębne nawilżenie. Wspaniale więc sprawdza się także w upalne dni, kiedy to skóra potrzebuje ochłody i nawilżenia.

Producent zapewnia, że maska ma działanie rozjaśniające przebarwienia i ujędrniające. Choć na twarzy mam sporo przebarwień, nie zauważyłam dużego rozjaśnienia największych plam. Być może stosuję maskę jeszcze zbyt krótko. A być może, właśnie mamy okres silnego działania słońca, od którego moje plamki na twarzy wychodzą.

Jednak z pewnością mogę powiedzieć, że moja skóra po używaniu maski jest bardziej rozświetlona. Moje policzki są też jakby bardziej uniesione. Skóra sprawia wrażenie wypoczętej.

Jednak najlepszy efekt testu to nawilżenie, które zapewnia maska! Uwielbiam konsystencje żelowe kosmetyków. Czuję, że skóra pod nimi oddycha. Po masce moja cera jest miękka, nie łuszczy się i nie ma niej śladów przesuszenia. Mam wrażenie, że to lekkie napięcie skóry i uniesienie jej do góry jest właśnie zasługą nawilżenia, jakie zapewnia.

Czy będę stosować bio-maskę esencję śluz ślimaka Orientana dalej? Na pewno! W końcu muszę przekonać się też o jej przeciwzmarszczkowym działaniu. Na tę chwilę sprawdza się świetnie – na mojej skórze zmarszczek (jeszcze) brak!

Podsumowując:

  • mocne nawilżenie skóry,
  • rozjaśniona cera,
  • lekkie ujędrnienie cery,
  • wspaniała konsystencja,
  • idealny kosmetyk na lato.

Ocena końcowa: 5!

    Więcej artykułów na ten temat

    O autorze
    Aleksandra Anna Wolska
    Aleksandra Anna Wolska
    Choć z wykształcenia jestem prawnikiem i dziennikarzem politycznym, moją prawdziwą pasją jest moda, styl i naturalne sposoby dbania o urodę. Kocham kosmetyki, jednak uważam, że najpiękniejszym makijażem kobiety jest naturalny, promienny uśmiech i błysk szczęścia w oczach! Jako wyznawczyni zasady, że nic co ludzkie nie jest nam obce, rozszyfrowuję przed Wami najprzyjemniejsze zagadki ludzkiego ciała i umysłu, które mogą Was napotkać w sypialni... i nie tylko.
    Przeczytaj więcej od tego autora
    O autorze
    Aleksandra Anna Wolska
    Aleksandra Anna Wolska
    Choć z wykształcenia jestem prawnikiem i dziennikarzem politycznym, moją prawdziwą pasją jest moda, styl i naturalne sposoby dbania o urodę. Kocham kosmetyki, jednak uważam, że najpiękniejszym makijażem kobiety jest naturalny,...
    Przeczytaj więcej od tego autora