Makijaż walentynkowy − jak wykonać makijaż w odcieniach czerwieni?
Makijaż walentynkowy kojarzy się z kolorami czerwienie i nie ma w tym niczego dziwnego. Jak wykonać make-up? Jak przygotować cerę, aby uzyskać długotrwały efekt? Sprawdź!
Makijaż walentynkowy w odcieniach czerwieni to klasyka. I nie chodzi tu tylko o zmysłową i kuszącą czerwoną pomadkę do ust. Niezwykle modne jest wykorzystywanie ciepłych, czerwono-różowych cieni do powiek w odcieniach wiśni. Zobacz, jak wykonać makijaż na Walentynki krok po kroku. Czerwony makijaż na walentynki: dla odważnej czy romantycznej?
Makijaż na walentynki − w 2020 stawiamy na czerwień!
W lutym „miłość rośnie wokół nas”, a wszystkie gadżety, wystroje restauracji, kin czy galerii handlowych zdominowane są przez kolor serca, czyli czerwień. Wpisz się więc w trendy i w ten wyjątkowy dzień wykonaj piękny i zmysłowy makijaż w odcieniu czerwieni. Czerwony cień do powiek to zdecydowanie odważna decyzja. W odpowiedniej aranżacji może być jednak także romantyczna.
Kobiety często boją się stosować czerwień w makijażu. Czerwone cienie do powiek czy ceglany róż do policzków może przecież podkreślić zaczerwienienia na twarzy, takie jak rozszerzone czy popękane naczynka lub wypryski trądzikowe.
Czerwony makijaż oczu polecany jest przede wszystkim kobietom o oliwkowej, ciemniejszej karnacji i ciemnej oprawie oczu. Przy bladym licu, czerwień może stworzyć wrażenie niezdrowego zmęczenia, czy nawet opuchnięcia oczu. Jak więc wtedy przemycić czerwony kolor do make-upu?
Po pierwsze, jeżeli decydujesz się na czerwony cień do powiek, wybierz kolor odpowiedni dla siebie. Do jasnych karnacji pasować będzie wyrazisty czerwony z metalicznym połyskiem. Co więcej, skórę w odcieniu alabastru rozjaśni ognista, płomienna czerwień wpadająca w pomarańcz lub złoto. Z drugiej strony, możesz też pomyśleć o cieniach wpadający w głęboki burgund lub wiśnię (róż). Dzięki temu nabierzesz rumieńców i unikniesz efektu podpuchniętych oczu.
Po drugie, czerwony cień do powiek możesz przemycić do bardziej skomplikowanego makijażu, w którym zastosujesz także inne kolory, np. grafit czy węglową czerń. Czerwień doskonale łączy się ze złotem, żółtym czy różowym. Możesz stworzyć wieczorowy, zmysłowy look smoky eye z elementem czerwieni. W takim wypadku umieść czerwony cień do powiek na środku powieki lub bliżej wewnętrznego kącika oka.
Sprawdź też kosmetyki do rzęs i brwi.
Po trzecie − klasyka! Nie ma kobiety, która nie wyglądałaby zabójczo i niezwykle romantycznie w czerwonej pomadce do ust. Oczywiście odcień cery, kolor oczu czy wielkość ust zdeterminują, jaki odcień czerwieni wybrać. Jeżeli jesteś panią zimą, a więc masz ciemne włosy, ale jasną karnację, ciemne, bordowe pomadki mogą sprawić, że będziesz wyglądała nieco trupio. Z kolei żywe, krwiste kolory ożywią Twoją urodę i sprawią, że będziesz błyszczeć. Mocniejsze i ciemniejsze odcienie szminek lepiej będą się prezentować przy opalonej skórze.
Makijaż na walentynki krok po kroku
Czas więc przestawić plan makijażu na walentynkową randkę z czerwienią w roli głównej. Główną zasadą make-upu, którą lubię się kierować jest balans. Co to oznacza? Jeżeli poświęcam więcej czasu na makijaż oczu, a co za tym idzie jest on mocniejszy, usta pozostawiam w naturalnym kolorze. Z kolei do mocnej czerwonej pomadki, wybieram delikatny makijaż oczu, np. tuszuję tylko rzęsy naprawdę czarną maskarą.
1. Walentynkowy makijaż − przygotowanie cery
Pierwszym etapem każdego dobrze wykonanego makijażu jest przygotowanie cery. Zaczyna się ono znacznie wcześniej niż na 5 min przed nałożeniem cieni na powieki. Dobrze przygotowana i nawilżona skóra sprawi, że makijaż utrzyma się znacznie dłużej. Co więcej, jeżeli popracujesz nad zniwelowaniem zaczerwienień na twarzy dobrymi kremami, a nie tylko samym korektorem czy podkładem, zobaczysz, że tak naprawdę nie potrzebujesz dużej ilości kryjących kosmetyków.
Wyznając zasadę naturalnej i zdrowej pielęgnacji, zacznij od nałożenia na oczyszczoną skórę twarzy warstwę kremu nawilżającego. W zimie bardzo ważne jest, żeby nie nakładać kremu z wodą w składzie tuż przed wyjściem na zimne powietrze. To właśnie może spowodować zaczerwienienie na twarzy. Dobrze jeżeli za nawilżenie w kosmetyku będą odpowiadać kwas hialuronowy czy mocznik. Zwróć też uwagę, żeby krem zawierał ochronną sekcję, np. ceramidy czy lipidy − wzmacniają naturalną barierę ochronną Twojej skóry. W dobie zanieczyszczenia powietrza dobrze też zatroszczyć się o porcję antyoksydantów, np. witaminę E czy witaminę C. Kiedy masz problem z zaczerwienieniem na twarzy możesz wykorzystać kosmetyki np. z ruszczykiem, który wyciszy skórę i uszczelni naczynia krwionośne. Takie działanie ma też rutyna.
W przypadku problemów z cerą trądzikową, przed wykonaniem makijażu dobrze oczyść skórę i nałóż krem nawilżająco-matujący. Wtedy Twoja skóra nie będzie się świecić, a podkład utrzyma się na długo.
Po nałożeniu kremu na skórę, daj mu czas na odpoczynek. Powinien dobrze wchłonąć się w skórę.
2. Walentynkowy makijaż − oczy
Zanim nałożysz na twarz podkład, skup się na makijażu oczu. Ciemne cienie do powiek, zwłaszcza sypkie, lubią tworzyć opad na policzkach, który ciężko potem zmyć. Dlatego zacznij od przygotowania powiek. Żeby makijaż długo trzymał się na powiece nałóż bazę pod cienie. Ja czasem zamiast tego stosuję korektor pod oczy czy podkład.
Żeby wykonać ten makijaż oczy potrzebować będziesz wiśniowych cieni do powiek. Zacznij od nałożenia najjaśniejszego cienia na całą powiekę. Główną zasadą tego makijażu jest dobre zmieszanie kolorów, tak żeby nie widać było przejść. Odcienie czerwonego i różowego zacznij nakładać od wewnętrznego kącika. Tam nałóż okrągłym pędzlem najbardziej wyrazisty kolor cienia. Na środek powieki nałóż nieco ciemniejszy odcień. Na koniec, zarysuj kształt kociego oka bordowym cieniem i bardzo delikatnie przejdź pędzlem z tym cieniem po całej linii zagięcia oka, zatrzymując się nie daleko przed wewnętrznym kącikiem. Całość dobrze zblenduj pędzlem o okrągłej główce. Płaskim pędzelkiem staraj się odwzorować układ kolorów na dolnej powiece.
Na koniec, dolną linię łez zaznacz czarną lub wiśniową kredką do oczu i wytuszuj rzęsy.
Sprawdź też kosmetyki pod oczy.
3. Walentynkowy makijaż − podkład
Kiedy wykonujesz odważny, czerwony makijaż oczu, musisz skupić się na kolorycie swojej cery. Ponieważ odcienie różowego czy czerwonego z łatwością podkreślą wszelkie niedoskonałości skóry, wybierz dobrze kryjący podkład do cery, który będzie idealnie pasował do koloru Twojej skóry.
Do jasnej karnacji możesz wybrać kryjący dermofluid przeciwzmarszczkowy Light Beige Dr Irena Eris Clinic Way. Kosmetyk nie tylko dobrze pokryje cerę, np. naczynkową, ale także odżywi ją, zabezpieczy przed przedwczesnym starzeniem się i zawiera filr SPF 15, co jest bardzo ważne także w zimie! Do nieco ciemniejszej karnacji i cery problematycznej sprawdzi się delikatny fluid intensywnie kryjący w kolorze 03 Bronze od Pharmaceris F. Fluid najlepiej nakładać palcami lub gąbeczką, żeby dobrze i równomiernie rozprowadzić go podskórze. Z mojego doświadczenia nakładanie mocno kryjącego podkładu pędzlem może pozostawiać smugi.
Jeżeli nie masz problemu z zaczerwienieniami na twarzy możesz wykorzystać lżejsze kosmetyki. Delikatną i dość płynną konsystencję ma podkład Purobio Cosmetics Sublime Drop. Pielęgnacyjny podkład zapewnia skórze ochronę przed zanieczyszczeniami (formuła anty-pollution). Kosmetyk oparty jest o produkty roślinne, które dostarczają wielu antyoksydantów.
Tym paniom, które tak jak ja nie przepadają za podkładami, polecam kryjące i nadające skórze zdrowy kolor kremy BB. Wartym plecenia jest Purobio Cosmetics Sublime BB − podobnie jak poprzednik zapewnia ochronę przed zanieczyszczeniami powietrza i wolnymi rodnikami. Z niedoskonałościami skóry i lekki zaczerwienieniem z tego powodu poradzi sobie aktywny krem na niedoskonałości Ziaja BB. Do skóry z podrażnieniami natomiast zastosuj krem BB od Vianek − ma działanie łagodzące i wycisza skórę.
4. Walentynkowy makijaż − usta
Kolor ust zależy od Twojej odwagi! Jeżeli czujesz, że karminowa czy wiśniowa szminka doda Ci uroku i jesteś gotowa na ten krok − śmiało! Dla mniej odważnych pań polecam delikatny błyszczyk w odcieniu ust lub podkreślenie ust matową konturówką w naturalnym kolorze.
5. Walentynkowy makijaż − konturowanie?
Żeby nie potęgować dramatycznego efektu makijażu, pomiń mocne konturowanie. Zamiast tego, muśnij policzki złotawym rozświetlaczem lub lekkim różowym różem.
Jeżeli stawiasz na czerwień w walentynkowym makijażu, koniecznie dobierz kolory kosmetyków do swojej karnacji. Stosowanie czerwonego cienia do powiek może być trudne. Dlatego przy jasnej karnacji polecam skomponować czerwień z odcieniami złota i pomarańczu. Ciemniejszą możesz ożywić jażeniową czerwienią. Makijaż w odcieniach bordowych będzie bardzo klasyczny i elegancki. Na co Ty się zdecydujesz w te walentynki?