Najlepsze serum na przebarwienia. TOP 8

25. 8. 2021 · 7 minut czytania

Serum na przebawienia pomaga pozbyć się nieestetycznych plamek na skórze, które często pojawiają się po lecie. Co wybrać? Zainspiruj się naszym rankingiem!

Aleksandra Chojnowska
Aleksandra Chojnowska
Najlepsze serum na przebarwienia. TOP 8

Silne słońce w lecie i brak dostatecznej ochrony przeciwsłonecznej może sprawić, że na Twojej cerze pojawią się brązowe plamki i przebarwienia. Nie jest łatwo ich się pozbyć, jednak przy sumiennym stosowaniu kuracji z witaminą C czy kwasami AHA lub BHA możesz uzyskać zadowalający efekt. Zobacz moje zestawienie TOP 8 i znajdź dla siebie najlepsze serum na przebarwienia.

Co powinno zawierać serum na przebarwienia?

Serum rozjaśniające przebarwienia po słońcu może zawierać kilka rodzajów składników. W kosmetykach przeznaczonych stricte do rozjaśniania plam słonecznych czy innych brązowych niewymagających leczenia przebarwień możesz znaleźć m.in. hydrochinon. To substancja, która występuje w bardzo małych stężeniach – w większych mogłabym podrażniać skórę. Nie usuwa melatocytów ze skóry, ale hamuje działanie melaniny w Twoim organizmie. Przez to przebarwienia się nie pogłębiają. Stosując preparat z hydrochinonem, musisz uzbroić się w cierpliwość, bo pierwsze efekty zobaczysz dopiero po kilku miesiącach.

Innymi metodami rozjaśniania przebarwień posłonecznych są kosmetyki z kwasami, np. kwasem azelainowym, kwasem migdałowym, glikolowym, cytrynowym czy mlekowym. Na czym polega ich działanie? Przede wszystkim na złuszczaniu komórek skóry i odnawianiu nieprzebarwionego naskórka.

Rozjaśniające działanie na skórę ma także witamina C, która nie tylko pomoże usunąć niechciane plamy słoneczne, ale także rozświetli i odżywi Twoją skórę.

 

Najlepsze serum na przebarwienia − TOP 8

1. Pharmaceris W Acipeel 3X

To pierwszy kosmetyk wart polecenia. Pochodzi on z serii W od Pharmaceris – w grupie wybielającej przebarwienia. Serum zawiera w sobie aż trzy kwasy: migdałowy, salicylowy i cytrynowy. Kwas migdałowy wnika w głąb skóry i działa na hormon odpowiedzialny za wydzielanie melaniny w skórze. Pozostałe dwa działają dodatkowo złuszczająco, przez co zmniejszają widoczność plam na skórze. To świetny sposób na kurację dla skóry po lecie.

Serum stosuj codziennie, najlepiej na noc. Pamiętaj jednak, że przebarwienia nie znikną przez jedną noc. Dla najlepszego efektu kurację kontynuuj więc przez kilka miesięcy.

„Używam serum depigmentującego marki Pharmaceris już ponad 2 miesiące i muszę stwierdzić, że przebarwienia zaczynają stopniowo blednąć”

− pisze autorka bloga Moja lepsza wersja.

Pharmaceris W, Acipeel 3x

2. Bioliq Dermo

Główną rolę w tym serum depigmentacyjnym odgrywa kwas szikimowy – działa złuszczająco i rozjaśniająco. Dodatkowo związek peptydowy hamuje działanie melatocytów, przez co skóra się rozjaśnia.

„Po pierwszym miesiącu używania miałam wątpliwości. Przebarwienia wciąż dość mocno odznaczały się na mojej skórze, ale okazało się, że wystarczy dać mu więcej czasu. Po ok. 6 tygodniach stosowania zauważyłam znaczną poprawę w kolorze przebarwień, były one znacznie jaśniejsze, choć nadal widoczne. Obecnie jestem po ok. 3-miesięcznej kuracji, a przebarwienia są już bardzo jasne”

− pisze o własnych spostrzeżeniach autorka bloga Kasia S.

Punktowe serum depigmentacyjne Bioliq Dermo

3. Peeling z kwasem glikolowym Iwostin Estetic

Jak już wiesz, najlepszym sposobem na pozbycie się przebarwień jest ich chemiczne lub mechaniczne złuszczenie. Dlatego w moim zestawieniu znalazły się także peelingi. Pierwszym z nich  Iwostin Estetic, który zawiera aż 12-procentowe stężenie kwasu glikolowego. Oprócz tego zawiera także kwas ferulowy, który rozjaśnia skórę. Z kolei kwas glukonowy zapobiega tworzeniu się nowych przebarwień.

„Nie jest to typowy peeling – niczego nie wcieramy, niczego nie spłukujemy. Jest to przezroczysty płyn, który aplikujemy pipetą na twarz raz dziennie wieczorem przez dwa tygodnie, a potem już jedynie do dwóch razy w tygodniu”

− pisze autorka bloga Mamalla.

Peeling z kwasem glikolowym Iwostin Estetic

4. Serum rozjaśniająco-złuszczające Nacomi

Jeśli chcesz stosować naturalne serum na przebarwienia, w rankingu znajdziesz też produkt dla siebie. Marka Nacomi słynie z doskonałych kosmetyków, których składy oparte są na substancjach pochodzących z natury. W tym produkcie główną rolę odgrywa wyciąg z klonu srebrzystego o właściwościach rozjaśniających, wyrównujących koloryt cery i złuszczających martwe komórki naskórka.

Polecany jest zwłaszcza paniom w okresie menopauzy ze względu na zawartość cennych fitoestrogenów. Ekstrakt z owoców pomarańczy dostarcza skórze niezbędnych witamin, takich jak C, B1 czy B12. Działa antyseptycznie, a dodatkowo pomaga zwalczać wolne rodniki. Sięgnij po ten produkt, jeśli zależy Ci na odsłonięciu świeżej, promiennej cery – regularne złuszczanie i rozjaśnianie na pewno Ci w tym pomoże.

„Po czasie, jakim stosuje ten produkt, zauważyłam, że bardzo delikatnie złuszcza martwy naskórek, wyrównuje koloryt, rozjaśnia delikatnie lekkie przebarwienia. Serum nie przesusza mojej skóry, a także jej nie podrażnia. Cera jest jaśniejsza, wygładzona oraz miękka w dotyku”

– pisze Magdalena Szymeczek, autorka bloga Kwadrans dla Ciebie.

Serum rozjaśniająco-złuszczające Nacomi

5. Serum rozjaśniające Tołpa Holistic

To nie tylko dobre serum na przebarwienia, ale także doskonały kosmetyk wygładzający drobne zmarszczki. Zawiera słynny torf Tołpa, który wyraźnie je spłyca, a jednocześnie napina skórę. Hamuje także rozwój bakterii, dzięki czemu zapobiega powstawaniu niedoskonałości. Kwas hialuronowy dba o odpowiednie nawilżenie i elastyczność cery.

Za efekt rozjaśniający odpowiada witamina C. O jej niezwykłych właściwościach pisała Ola Wolska w artykule Regeneracja skóry po zimie. Czy witamina C to odpowiedź?. Wyciąg z korzenia różeńca górskiego to naturalny emolient, który zapobiega nadmiernej utracie wody z komórek skóry. Przesuszenie sprawia, że cera wygląda na zmęczoną i pozbawioną blasku, dlatego na ten skoncentrowany kosmetyk nakładaj odpowiedni krem nawilżający; w ten sposób zadbasz o nią kompleksowo.

„Pod krem stosuję naprzemiennie lekkie serum rozjaśniające Tołpa Holistic z witaminą C. Uwielbiam je. Wklepuje na całą twarz, również pod oczy, jak i na szyję”

– pisze Asia na swoim blogu wkawiarence.pl, wymieniając swoje ulubione kosmetyki.

Serum rozjaśniające Tołpa Holistic

6. Orientana Witamina C i morwa

To kolejne polecane serum na przebarwienia dla każdego, komu zależy na naturalnej pielęgnacji. W tym kosmetyku znajduje się aż 98,6% składników aktywnych, pochodzących z natury. Wyciąg z liści morwy białej znany jest ze swoich właściwości rozjaśniających skórę – nie tylko zwalcza już istniejące przebarwienia, ale także zapobiega powstawaniu kolejnych. Razem z witaminą C mogą zafundować bardzo skuteczną terapię wyrównującą koloryt cery. Wisienką na torcie jest ekstrakt z korzenia lukrecji gładkiej, ceniony ze względu na swoje działanie depigmentacyjne, fotoochronne i antyoksydacyjne.

„Po nałożeniu na wilgotną twarz wchłania się dobrze, ale nie natychmiast. Można je spokojnie i bez pośpiechu rozmasować na twarzy i szyi. Po paru minutkach jest wchłonięte, a cera napięta. Uczucie napięcia mija po około pół godziny. Skóra się nie lepi i jest gładka”

– wrażeniami z testowania kosmetyku dzieli się Anula na swoim blogu Co kręci Anulę?

Serum do twarzy Orientana Witamina C i morwa

7. Serum rozświetlające Iossi Dzika Róża

Zdaniem wielu blogerek to najlepsze serum na przebarwienia dostępne na polskim rynku. Zawiera olej z nasion dzikiej róży słynący ze swoich właściwości antyseptycznych, przeciwzapalnych, a co najważniejsze – rozjaśniających przebarwienia. Wzmacnia również naczynka krwionośne, dzięki czemu są mniej widoczne pod cienkim naskórkiem. Więcej na temat dobroczynnego działania dzikiej róży możesz przeczytać w artykule: Dzika róża – zastosowanie, działanie, właściwości. Odkryj niezwykłe źródło witaminy C!.

Skład produktu bogaty jest także w naturalne oleje ochronne, które zapobiegają nadmiernemu odparowywaniu wody z naskórka i zwiększają jego odporność na działanie czynników zewnętrznych.

Kosmetyk zawiera mnóstwo składników bogatych w witaminy C oraz E – to właśnie one dbają o zdrową, jędrną i pełną blasku cerę. A co o jego działaniu piszą blogerki?

„Wygładza i zostawia cerę nawilżoną. Wyraźnie poprawia koloryt, zmniejsza zaczerwienienia i przebarwienia. Stosuję go zawsze wieczorem na wilgotną (spryskaną tonikiem lub hydrolatem) twarz i rano budzę się z rozpromienioną, wypoczętą i dobrze nawilżoną cerą”

– pisze zachwycona działaniem kosmetyku Diana – kosmetolog i autorka bloga Naturale.

Serum rozświetlające Iossi Dzika Róża

8. Serum-maska Ava White Skin

To bardzo ciekawy produkt – serum i maska do twarzy w jednym. Można stosować go na dzień lub na noc. Zawiera składniki ograniczające syntezę melaniny i spowalniające proces pigmentacji cery. Ten temat interesujący dla wielu osób zwłaszcza na koniec lata, zgłębiła Klaudia Dopytalska w artykule Hiperpigmentacja. Niechciana pamiątka z wakacji.

Olej z pestek winogron odbudowuje i wspiera naturalną barierę ochronną skóry, która mogła zostać naruszona przez promienie UV, nawet mimo stosowania odpowiednich kosmetyków z filtrem. Za walkę z przebarwieniami odpowiada głównie wyciąg z korzenia morwy czarnej – rozjaśnia skórę, a także wzmacnia delikatne naczynka krwionośne. Intensywnie odżywia i działa przeciwzapalnie, dlatego nadaje się także do pielęgnacji cery z niedoskonałościami. Ekstrakt z nasion zielonego groszku dba o odpowiednie nawilżenie i wyraźnie poprawia jędrność skóry.

Jak widzisz, kosmetyk ma bardzo szerokie spektrum działania, dlatego zdecydowanie warto go wypróbować.

„Mimo iż serum jest dość kremowe w swojej konsystencji, to nadal lekkie i nieobciążające skóry. Ogromny plus za dość szybkie wchłanianie się i niepozostawianie na skórze żadnego filmu. Nie świecimy się, skóra nie sprawia wrażenia przetłuszczonej, nic się nie roluje”

– szczegóły z testowania produktu zdradza Ola na swoim blogu Świat pani domu.

Serum-maska Ava White Skin

Więcej artykułów na ten temat

O autorze
Aleksandra Chojnowska
Aleksandra Chojnowska
Z wykształcenia literaturoznawczyni, a prywatnie miłośniczka dobrej kawy, pięknych zapachów i naturalnego, zadbanego wyglądu – oto (prawie) cała ja. Od dawna interesuję się historią powstawania perfum zarówno tych wypuszczanych na rynek z logo wielkich marek, jak i małych perfumerii niszowych. Moją pasją są także kosmetyki naturalne i wpływ poszczególnych składników na skórę. Każdego dnia poszerzam swoją wiedzę związaną z analizą składu kosmetyków zwłaszcza dla skóry wrażliwej. Uwielbiam wszelkie nowości kosmetyczne i odkrywanie nowych zastosowań produktów znanych nam od lat, dlatego z zapałem śledzę blogi urodowe, modowe oraz lifestylowe. Dzięki temu mogę dzielić się z Wami zdobytą wiedzą i polecać tylko to, co naprawdę jest tego warte. Zawsze kieruję się zasadą, że w kwestii dbania o siebie nie ma tematów tabu.
Przeczytaj więcej od tego autora
O autorze
Aleksandra Chojnowska
Aleksandra Chojnowska
Z wykształcenia literaturoznawczyni, a prywatnie miłośniczka dobrej kawy, pięknych zapachów i naturalnego, zadbanego wyglądu – oto (prawie) cała ja. Od dawna interesuję się historią powstawania perfum zarówno tych wypuszczanych na...
Przeczytaj więcej od tego autora

checkout.warnings.Notice