Jakie koronawirus mutacje przyjmuje? Poznaj różne warianty COVID-19

Dlaczego koronawirus mutuje?

Ludzki organizm do walki z różnymi chorobotwórczymi patogenami, także wirusami, wytwarza swoiste przeciwciała. Te, jako aktywny element układu immunologicznego, są strażnikami starającymi się zapobiec rozwojowi infekcji. Drobnoustrój musi zatem ewoluować, aby nie zostać rozpoznanym przez przeciwciała. Dzieje się to poprzez drobne mutacje, które wpływają na układ białek zewnętrznych wirusa.

Znane warianty koronawirusa

• Wariant chiński – wariant podstawowy. Od niego wszystko się zaczęło.
• Wariant brytyjski – po raz pierwszy zidentyfikowany we wrześniu 2020 w Londynie. Rozprzestrzenia się błyskawicznie. Jego zakaźność jest większa o około 50-70% w porównaniu do wariantu chińskiego. Znacznie mniej osób doświadcza utraty węchu i smaku. Niektóre badania potwierdzają, że w przypadku COVID-19 powodowanego tą odmianą śmiertelność jest o nawet 60% wyższa.
• Wariant południowoafrykański – pierwsze przypadki infekcji pochodzą z RPA. Mutacja w strukturze białka S wirusa sprawia, że jest bardziej odporny na obecnie stosowane szczepionki. Częściej atakuje ludzi młodych lub bez chorób przewlekłych. Sam przebieg COVID-19 jest cięższy w porównaniu z innymi szczepami wirusa.
• Wariant brazylijski – odmiana koronawirusa posiadająca kilka mutacji. Wykazuje większą odporność na szczepionki na COVID (ale mniejszą niż poprzednio opisywany wariant). Jest około 2 razy bardziej zaraźliwy niż wariant tradycyjny.
• Wariant kalifornijski – cechuje go zwiększona zaraźliwość od wariantu podstawowego, ale mniejsza od brytyjskiego. Objawy są niemal identyczne jak w przypadku odmiany chińskiej. Prawdopodobnie odpowiada za większy odsetek zgonów.
• Inne warianty – obecnie znane inne mutacje koronawirusa to:
  • wariant indyjski (delta),
  • meksykański,
  • nigeryjski,
  • nowojorski,
  • litewski,
  • filipiński
  • i tanzański.

Odmiana delta koronawirusa. Czy jest się czego obawiać?

Odmiana delta to inaczej wariant indyjski. To właśnie ta mutacja dominuje obecnie w Wielkiej Brytanii (96% zakażeń) i stanowi powód kolejnej fali epidemii w tym kraju. Wariant delta jest o około 60% bardziej zakaźny. Objawy podstawowe są charakterystyczne dla COVID-19 – wysoka gorączka, męczący kaszel, utrata węchu i smaku. Dochodzą do tego jednak symptomy niespecyficzne jak: ból gardła, głowy, kaszel, katar, które łatwo można pomylić ze zwykłym przeziębieniem. Ponadto mogą wystąpić: wysypka, mdłości, zaczerwienienie oczu czy rozstrój żołądka.

Wariant delta cechuje się bardzo wysoką zakaźnością. Częściej chorują także dzieci. Nie ma dowodów na jego wyższą śmiertelność. To, co nas martwi, to fakt, że odmiana indyjska może przyczynić się we wrześniu lub nawet wcześniej do czwartej w naszym kraju fali epidemii. Jak będzie? Czas pokaże.