Ciąża przenoszona − kiedy dziecko nie chce się urodzić…

Książkowa ciąża powinna trwać między 38 a 42 tygodnie, licząc od daty ostatniej miesiączki. O ciąży przenoszonej mówimy, jeżeli minie 42. tydzień ciąży. Tylko 5% dzieci przychodzi na świat w terminie wyliczonym przez lekarza. Co powinnaś zrobić jeżeli termin porodu minął, a Ty jeszcze nie urodziłaś?

Ile trwa ciąża?

„Podręcznikowa” ciąża powinna trwać 266 dni od zapłodnienia, czyli 40 tygodni od dnia wystąpienia ostatniej miesiączki. Nie jest jednak to wcale takie łatwe…

Ginekolog-położnik wylicza przeważnie termin porodu na podstawie daty ostatniej miesiączki. Jednak rzadko kiedy dziecko rodzi się dokładnie w dniu podanym przez lekarza.  Dzieje się tak z kilku przyczyn.

Po pierwsze, termin określony przez ginekologa jest dokładny tylko w sytuacji, jeżeli Twój cykl trwałby dokładnie 28 dni, a owulacja wystąpiła idealnie w jego połowie. To jednak, wbrew pozorom, jest dość rzadkie zjawisko. Nieregularne cykle, opóźniona owulacja – wszystko to może wpłynąć na to, że termin porodu wyliczony od daty ostatniej miesiączki będzie nieprawidłowy. Dlatego, ginekolog najczęściej dokonuje korekty tego terminu podczas badania USG około 11. – 13. tygodnia ciąży. W przypadku mojej ciąży, przewidywany termin porodu wyliczony z miesiączki, a ten, który wynikał z USG różnił się aż o cały jeden miesiąc! Oznacza to tyle, że owulacja wystąpiła dopiero około 6 tygodni po miesiączce. 

Drugim powodem, dla którego nie musisz urodzić w terminie wyliczonym przez lekarza jest to, że każda ciąża i każdy maluszek jest inny – jeden jest gotowy do przyjścia na świat wcześniej, inny potrzebuje trochę więcej czasu.

Z tych wszystkich przyczyn przyjmuje się, że poród o czacie powinien nastąpić miedzy 38. a 42. tygodniem ciąży. Dopiero ciążę po 42. tygodniu uznaje się za przenoszoną.

Dlatego, torbę do porodu warto spakować sobie dużo wcześniej, żeby w razie potrzeby nie spakować się na szybko. W torbie powinny się znaleźć zarówno rzeczy dla mamy (w tym podkłady poporodowe, ja polecam Canpol, majtki siatkowe i podpaski), jak i dla dziecka (w tym ubranka i kosmetyki). Więcej na tym, co powinnaś spakować do szpitalnej torby, znajdziesz w artkule: Wyprawka do szpitala dla mamy – co powinnaś zabrać?

Ciąża po terminie – i co dalej?

Im bliżej do terminu porodu, tym częściej bądź w kontakcie ze swoim lekarzem. Przeważnie, w okolicy terminu porodu, najlepiej udać się do ginekologa, który wykona odpowiednie badania i zadecyduje co dalej. Ginekolog podczas wizyty, wykona badanie USG, a czasem również KTG. Sprawdzi, czy z dzieckiem jest wszystko dobrze. Zbada szyjkę macicy i oceni, czy łożysko wciąż pracuje prawidłowo i czy nie dochodzi do ubywania płynu owodniowego. Jeżeli łożysko staje się niewydolne lub dochodzi do cieknięcia wód płodowych, wtedy konieczne może być wywołanie porodu.

Jeżeli wszystko jest w porządku, możesz spokojnie dalej czekać na poród w zaciszu domowym. Ale dokładnie obserwuj swój stan. Zapewne lekarz zaleci przyjście za 2 − 3 dni na kolejne badanie (albo do gabinetu, albo do szpitala), żeby sprawdzić, jak się macie. W niektórych wypadkach, ginekolog może zalecić natychmiastowe udanie się do szpitala, żebyś mogła być pod profesjonalną kontrolą personelu medycznego.

Sprawdź też, jak obliczyć datę porodu.

Prawda jest taka, że to, ile można przenosić ciążę zależy tylko od Twojego lekarza. To on decyduje, kiedy jechać do szpitala po terminie porodu, jeżeli nie ma żadnych oznak zbliżającej się akcji porodowej.

Przenoszona ciąża − co w przypadku, gdy mija 42. tydzień, a Ty wciąż nie urodziłaś?

Najczęściej, maksymalnie po skończonym 41. tygodniu ciąży, lekarze zalecają zatrzymanie pacjentki w szpitalu i regularną kontrolę jej stanu. Jeżeli po 42. tygodniu ciąży wciąż nie urodziłaś, musi zapaść decyzja o sztucznym wywołaniu porodu.

Do wyboru są następujące metody wspomaganego porodu:

• Masaż szyjki macicy
• Kroplówka z oksytocyną
• Przebicie pęcherza płodowego
• Miejscowe zastosowanie prostaglandyny − hormonów zmiękczających szyjkę macicy

Jeśli sposoby te zwiodą, prawdopodobnie koniecznym okaże się wykonanie zabiegu cięcia cesarskiego. Jednak, wszelkie decyzje podejmuje personel medyczny w oparciu o konkretny stan pacjentki i płodu.

Jak zachęcić dziecko do przyjścia na świat?

Zanim jednak dojdzie do sztucznej indukcji porodu, warto spróbować naturalnych sposobów wywołania porodu. Odpowiednia aktywność fizyczna, seks czy niektóre potrawy – są to metody od wieków stosowane, żeby przyspieszyć akcję porodową. Nie zapominaj też o odpoczynku, zdrowym odżywianiu i odpowiedniej suplementacji dla kobiety ciężarnej i karmiącej (np. Femibion 2 Ciąża suplement diety, PrenaFolin II + DHA Dr. Max suplement diety).

Więcej na temat domowych sposobów przyspieszenia porodu, pisałam w artykule: Jak przyspieszyć poród? 4 bezpieczne, domowe sposoby. Wszystkie przetestowałam na sobie! Przekonaj się, czy podziałały.