Jak pobudzić laktację? Sprawdzone sposoby karmiącej mamy!

Jak byłam w ciąży, wszyscy mówili mi: „z tak dużymi piersiami, będziesz miała dużo pokarmu”.  W jak ogromnym szok byłam, gdy okazało się, że brakuje mi mleka, a moja córka nie przybiera na wadze. Dlatego temat ten jest mi bardzo bliski!  Zobacz, jak wspomóc laktację.

Co pobudza laktację?

1. Postaw na zdrową i zbilansowana dieta mamy karmiącej!

Kobieta karmiąca wcale nie musi trzymać się żadnej specjalnej „diety matki karmiącej”.  Pisała o tym Monika w artykule: Dieta po porodzie − na co może sobie pozwolić mama w połogu i karmiąca piersią? Nie oznacza to jednak, że możesz jeść, ile chcesz i co chcesz. Podczas laktacji dzienne zapotrzebowanie kaloryczne wzrasta o około 600 kcal. Dlatego ważne jest, aby dostarczać organizmowi tyle kalorii, żeby miał z czego wyprodukować mleko dla Twojego maluszka.

Ważne jest również to, żeby Twoja dieta była zdrowa i zróżnicowana. Jedz świeże produkty, bogate w witaminy i mikroelementy. Często zdarza się, że w tych pierwszych tygodniach intensywnego  zajmowania się dzieckiem, zapominasz o swoich potrzebach, w tym nawet o jedzeniu. Jest to duży błąd, bo w ten sposób możesz zaszkodzić nie tylko sobie, ale przede wszystkim dziecku.

Sprawdź też, co zrobić, żeby karmienie piersią było przyjemnością.

2. Dużo pij!

Nawadnianie podczas karmienia jest kluczowe dla prawidłowej laktacji. Spokojnie możesz wypijać nawet do 3 litrów płynów dziennie. Pamiętaj, że kawa czy duże ilości czarnej lub zielonej herbaty wcale nie są dobrym sposobem na nawodnienie organizmu. Najlepiej pij dużo wody czy herbatek ziołowych, np. takich przeznaczonych dla kobiet karmiących jak herbata Humana dla mam karmiących.

3. Często przystawiaj dziecko do piersi

Przez pierwsze tygodnie dziecko najlepiej przystawiać do piersi minimum 8 razy na dobę. A nawet częściej! Najlepiej sprawdza się tzw. „karmienie na żądanie”. To maluszek decyduje, kiedy potrzebuje jedzenia czy też po prostu bliskości z mamą. Dlatego karm jak najczęściej! Tylko opróżnione piersi będą wiedziały, że muszą produkować więcej mleka. Ważne, żeby w czasie jednego karmienia dziecko ssało jedną pierś przez co najmniej 10 minut.

Co więcej, badania dowodzą, że sama bliskość dzidziusia może pobudzać laktację. Dlatego, wiele położnych zaleca, żeby jak najwięcej przytulać się z dzieckiem. Wtedy dajesz znać swojemu organizmowi, że jest koło Ciebie mały człowieczek, którego trzeba wykarmić.

„Pierwsze dni po porodzie to czas tak zwanego „nawału”, czyli okresu, kiedy piersi zaczynają produkować mleko w bardzo dużych ilościach. W tym czasie przystawiaj maluszka do piersi jak najczęściej. Dzięki temu, w ciągu pierwszych kilku tygodni laktacja stabilizuje się i jest idealnie dostosowana do potrzeb dziecka”

− komentuje lekarz Aleksandra Malewska.

4. Karm w nocy

W nocy stężenie prolaktyny (czyli hormonu odpowiedzialnego za laktację) jest najwyższe. Co więcej, „pokarm nocny” jest bardziej odżywszy dla maluszka. Nawet jeżeli dziecko nie wybudza się na karmienie nocne, to sama go wzbudź i nakarm. Żeby to zrobić, weź go na przewijak, przewiń pieluszkę, delikatnie połaskocz po stópkach. Zobaczysz, że potem z przyjemnością zabierze się za ssanie piersi.

 Sprawdź też tabletki i zioła na pobudzenie laktacji.