Co powinno umieć niemowlę? Czyli jak rozwija się maluch?

Od którego miesiąca dziecko raczkuje, czyli rozwój motoryczny dziecka

Rozwój motoryczny dziecka zaczyna się od pierwszych tygodni życia. Już 2. − 3. miesięczne niemowlę, kiedy leży na brzuszku, zaczyna unosić główkę i stara się utrzymywać ją prosto. W pierwszych tygodniach życia niezwykle ważne dla rozwoju psychoruchowego dziecka jest bardzo częste kładzenie go na brzuszku. W 5. miesiącu życia, niemowlę powinno sprawnie obracać się z brzucha na plecy, a w 6. miesiącu chwytać przedmioty i przekładać ich z ręki do ręki.

Jako mama wiem, że wiele rodziców z utęsknieniem czeka na moment aż dziecko samodzielnie zacznie siadać i raczkować. Maluch, który sam się przemieszcza nie wymaga już ciągłego noszenia na rękach. Statystycznie, dziecko zaczyna siadać około 7. − 8. miesiąca życia. Jednak, może się zdarzyć, że już niespełna półroczniak opanowuje tą sztukę lub dziecko nauczy się siadać dopiero w 10. miesiącu życia. Niestety, często słyszy się błędne przekonanie, że półroczne niemowlę już powinno samodzielnie siedzieć, a jeżeli tego nie robi, trzeba je „usadzać”. Pamiętaj: takie sadzanie na „na siłę” jest szkodliwe dla rozwoju dziecka.

Sprawdź też, jak budować więź emocjonalną z dzieckiem po porodzie.

Jeżeli chodzi o raczkowanie, tutaj „okienko rozwojowe” jest jeszcze szersze. Niektóre dzieci uczą się raczkować zanim potrafią siedzieć, inne w ogóle omijają etap raczkowania. Dobrze jednak, żeby dziecko przed „stanięciem na 2 nogach” nauczyło się pełzać i raczkować, bo w ten sposób przygotowuje kręgosłup i mięśnie do tego zadania. Przeważnie, dzieci zaczynają najpierw pełzać, a dopiero później raczkować. Statystycznie, „sztukę” raczkowania opanowują niemowlaki w wieku 8. − 10. miesięcy. Około 11. miesięczne dziecko powinno już samo wstawać, popierając się o rożne przedmioty czy osoby. Samodzielnego chodzenia dzieci uczą się między 11. a 18. miesiącem życia. Tak jak widzisz, jest to spory „rozstrzał czasowy”. Dopiero jeżeli 1,5-roczne dziecko nie umie samodzielnie stawiać kroków, należy skonsultować się z lekarzem.

 

„Wielu młodych rodziców bacznie obserwuje rozwój swojego dziecka i oczekuje, że maluch opanuje wszystkie nowe umiejętności zgodnie z tym, co napisane jest w podręcznikach. Rzeczywistość jest jednak inna, bo każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Kiedy czytasz podręczniki o rozwoju maluchów warto pamiętać o zachowaniu zdrowego dystansu do zawartych w nich informacjach.”

− radzi lek. med. Aleksandra Malewska.

Nie porównuj, a pytaj!

Pamiętaj, że każde dziecko rozwija się we władnym tempie. To, co niemowlę powinno umieć w danym momencie życia zależy od wielu czynników. To, że syn koleżanki już siedzi, mimo że jest starszy od Twojego dziecka, nie jest wcale powodem do niepokoju.

Dzieci różnią się między sobą. Często nie ma co na siłę przyspieszać kolejnych kroków rozwojowych. Najlepsze, co możesz zrobić dla dziecka, to towarzyszyć mu w tym rozwoju, tulić, czytać i mówić do niego. Warto też zadbać o odpowiednią dietę i suplementację witaminy D, która jest bardzo ważna w rozwoju dzieci. Witaminę D znajdziesz między innymi w takich produktach jak: Humana benelife Witamina D3+DHA, Omegamed Baby+D 6m+ suplement diety, Bioaron Baby 0 m+ kapsułki. Więcej na temat suplementacji dzieci, pisałam w artykule: Suplementy dla dzieci – czy są konieczne?

Na szczęście, w pierwszym roku życiu dziecko, bardzo często (ze względu na kalendarz szczepień) jest badane przez lekarza pediatrę. Jeżeli więc cokolwiek Cię niepokoi w rozwoju dziecka, powiedz to podczas wizyty. Razem ustalicie, czy są jakieś powodu do niepokoju.