Urazy snowboardowe − na co uważać na desce?

Urazy snowboardowe zdarzają się najlepszym. Białe szaleństwo na desce jest dość kontuzjogenny sportem, choć mniej niż narciarstwo, a urazy w snowboardzie najczęściej wynikają z upadków. Poznaj 5 najczęściej występujących kontuzji u snowboardzistów i zobacz, jak uniknąć ich jeżdżąc na desce.

Najczęstsze urazy snowboardzistów

1. Nadgarstki

Przy jeździe na snowboardzie nogi są bardziej ustabilizowane niż górna część ciała. Dlatego w razie ewentualnych upadków, ciężar ciała trafia na ramiona. Kiedy się wywracasz zwykle najbardziej przeciążasz nadgarstki, bo przy w pierwszej kolejności starasz się zamortyzować lądowanie rękami. To jest dość naturalna reakcja. Niestety, im mocniejsze uderzenie, tym nadgarstki mocniej je odczują. Oprócz stłuczeń, może dość do ich skręcenia, a nawet złamania. Podczas upadku warto utrzymać ramiona wzdłuż ciała. Wtedy energia zostanie rozproszona po ciele i nie przeciążysz poszczególnych stawów.

Jeśli po upadku odczuwasz ból w nadgarstku, masz ograniczoną ruchomość stawu lub też widzisz opuchliznę, nie ignoruj tego! Lepiej wybierz się do ortopedy lub fizjoterapeuty. Lekarz lub fizjoterapeuta zbada uszkodzony staw za pomocą dotyku (tzw. badanie palpacyjne), a w razie konieczności zleci badanie rezonansem, rentgenem albo USG.

Leczenie urazów tego typu zazwyczaj jest zachowawcze, a nie chirurgicznie. To znaczy, że na uszkodzony nadgarstek stosuje się fizykoterapię, leki i maści na stawy i ból mięśni lub unieruchomienie. Dopiero gdy wystąpi poważniejsze złamanie któreś z kości ręki, lekarz może zalecić zabieg chirurgiczny.

2. Urazy stawu ramiennego

Urazy snowboardowe to także zwichnięcia i złamania stawu ramiennego lub stawu barkowo-obojczykowego. Zdarzają się one zazwyczaj, kiedy poważnie upadniesz na bok. Konkretniej, kiedy bezpośrednio uderzysz barkiem lub na wyprostowaną rękę.

Jak rozpoznać taki uraz? Najczęściej będziesz odczuwać poważny ból w okolicy barku, zauważysz jego deformacje, pojaw się ograniczenie ruchomości czy uczucie odrętwienia ręki (to jest spowodowane uciskiem na nerw).

Żeby ocenić, jak poważny jest uraz, lekarz może zlecić badanie RTG lub rezonansem magnetycznym. W zależności od tego, czy masz do czynienia ze zwichnięciem, czy też złamaniem, nastawia się lub unieruchamia staw. W niektórych przypadkach konieczna może okazać się interwencja chirurgiczna, żeby ustabilizować staw.

Niezależnie jednak od rodzaju urazu, dużą bolesność czy problemy z ruchem ramienia po upadku lepiej skonsultować ze specjalistą.

Sprawdź też maści, żele i spraye na kontuzje i urazy.

3. Kość ogonowa

Dość często snowboardziści cierpią też z powodu urazu kości ogonowej, zwanej też kością guziczną. Jest to końcowy odcinek kręgosłupa. Przeważnie składa się ona z 4 połączonych ze sobą kręgów, ale zdarza się też, że jest ich 3 lub 5.

Urazy nadgarstków są zwykle powodowane upadkami na przód ciała. A przyczynami kontuzji dolnego odcinka kręgosłupa są wywrotki do tyłu. To powoduje często stłuczenia lub złamania kości ogonowej.

Wyraźnym sygnałem o wystąpieniu tego typu urazu jest nagły ból dolnego odcinka kręgosłupa podczas upadku, zasinienie czy obrzęk.

Diagnostyka polega na badaniu palpacyjnym przez lekarza lub dodatkowym badaniu RTG kości ogonowej. Leczenie opiera się na podawaniu środków przeciwbólowych i unikaniu drażnienia uszkodzonej partii ciała. W najpoważniejszych przypadkach może być konieczna interwencja chirurga, który usunie odłamki kostne, kiedy kość się roztrzaska.

4. Staw skokowy

U snowboardzistów zdarzają się również urazy kostek, czyli stawu skokowego. Mowa przede wszystkim o zwichnięciu lub złamaniu kości stopy. Ortopeda Jakub Szmyd zaznacza, że w języku medycznym funkcjonuje również określenie „kostka snowboardzisty”. Uraz ten polega na złamaniu kości skokowej i często mylony jest ze skręceniem kostki. Przyczyną problemów z postawieniem diagnozy jest to, że trudno wykryć kontuzję za pomocą RTG.

Kontuzji stawu skokowego lepiej nie ignorować, choć wydaje się on niegroźny. Zwichniętą kostkę zazwyczaj się nastawia. Natomiast przy złamaniu, staw trzeba unieruchomić. Żeby dokładnie rozpoznać rodzaj urazu stawu skokowego najlepiej wykonać rezonans magnetyczny.

Po doznanym upadku na snowboardzie, warto zastosować maści bądź kremy, które zadziałają kojąco na stłuczenia. Idealnie sprawdzi się w tym wypadku Altamax Dr. Max oraz chłodząca maść końska Dr. Max. W uśmierzeniu bólu pomoże kompres chłodzący Ultra Ice.

5. Urazy głowy

Przy upadkach, które zazwyczaj wyglądają niegroźnie, istnieje duże ryzyko urazu głowy. Na szczęście, nie niosą one za sobą poważniejszych konsekwencji. Warto jednak pamiętać, żeby założyć kask, kiedy wychodzisz na stok. To obowiązkowe wyposażenie każdego snowboardzisty czy narciarza. Ochroni przed różnego rodzaju uszkodzeniami mechanicznym, ale również zamortyzuje ewentualne uderzenie − dzięki temu możesz uniknąć wstrząśnienia mózgu.

Kontuzje u narciarzy a u snowboardzistów − różnica

Co ciekawe, urazom związanym z aktywnością na stoku znacznie częściej ulegają narciarze, niż snowboardziści. Kontuzje te dotyczą przede wszystkim stawu kolanowego. Fani 2 desek są bardziej narażeni na jego uszkodzenie ze względu na inny montaż sprzętu. Snowboard i jego wiązania w znacznym stopniu unieruchamiają ruch kolana, co uniemożliwia ich skręcenie. Wynika to z tego, że stopy są ustawione w tym samym kierunku. W efekcie, stawy kolanowe snowboardzistów rzadziej ulegają uszkodzeniom w trakcie zjazdów lub wypadków na stoku.

Sprawdź też, jak działa maść rozgrzewająca.

Urazy snowboardowe − jak ich unikać?

Snowboard jest stosunkowo bezpieczną formą zimowego sportu. Urazy, których możesz doznać, są wywoływane przede wszystkim przez upadki. Żeby zminimalizować ryzyko ich wystąpienia, w pierwszej kolejności zadbaj o prawidłowe przygotowanie do sezonu. Wzmocnij kluczowe partie, które angażujesz podczas jazdy na desce: pośladki, mięśnie czworogłowe, grupa kulszowo-goleniowa czy też stabilizację stopy. Następnie, nie zapominaj o właściwej ochronie ciała. Na rynku jest wiele dostępnych ochraniaczy: nadgarstków, korpusu, a przede wszystkim, kasku! Jego zakładanie kilkukrotnie zwiększa Twoje bezpieczeństwo w trakcie jazdy!

Idąc dalej, warto pomyśleć o profesjonalnej pomocy instruktorów. Oni nie tylko nauczą Cię prawidłowej techniki jazdy, ale i podpowiedzą, jak upadać, żeby nie zrobić sobie krzywdy.

Ostatnią uwagą dotyczącą bezpieczeństwa, choć nie najmniej ważną, jest zachowanie odpowiedniej prędkości. Z badań wynika, że większość poważnych kontuzji jest powodowana przez utratę panowania nad deską. Nie warto z tak błahego powodu żegnać się z sezonem.