Krioterapia − leczenie bólu zimnem

28. 2. 2019 · 4 minuty czytania

Jednym ze sposobów uśmierzenia bólu jest krioterapia. Na czym polega ten zabieg? Kiedy się go wykonuje? Czy istnieją przeciwwskazania do jego przeprowadzenia? Przeczytaj nasze porady!

Karolina Rudowska
Karolina Rudowska
Krioterapia − leczenie bólu zimnem

Stosowanie niskich temperatur jako metody leczenia to krioterapia. Działanie zimna na Twój ludzki prowadzi do szeregu zmian naczynioruchowych, metabolicznych, hormonalnych i nerwowych. Stosuje się zarówno chłodzenie poszczególnych części ciała, jak i oziębianie całego organizmu. Najczęściej leczenie zimnem pomaga w walce z bólem. Ale także pomaga w zmniejszeniu stanu zapalnego i obrzęków czy poprawia pracę mięśni i stawów. 

Co to jest krioterapia?

Krioterapia to w dosłownym tłumaczeniu leczenie zimnem. Polega na zastosowaniu bardzo niskich temperatur, które schładzają fragment ciała − jest to wtedy krioterapia miejscowa − lub całego organizmu − krioterapia ogólnoustrojowa.

Sprawdź też, czym jest zespół bolesnego barku.

 

Krioterapia − na czym polega?

Efekty działania zimna na organizm można podzielić na 2 fazy. Na początku, naczynia krwionośne obkurczają się przez spadek temperatury tkanki. Krew zaczyna też wolniej przepływać przez to miejsce. To prowadzi do zmniejszenia metabolizmu komórkowego. Maleje produkcja mediatorów stanu zapalnego i bólu, a receptory czuciowe i bólowe stają się mniej wrażliwe na bodźce. Dochodzi też do wzrostu napięcia mięśni szkieletowych, serce przyspiesza, a ciśnienie tętnicze podnosi się.

krioterapia na czym polega

 

W 2. fazie (po około 3 − 5 minutach oziębienia) organizm zaczyna się bronić, a jego reakcja jest przeciwstawna do tej z fazy początkowej. Napięcie mięśni zmniejsza się, a zwężone naczynia, nagle i gwałtownie rozszerzają się. To prowadzi do przekrwienia tkanek. Praca serca i ciśnienie tętnicze wracają do normy. Twoje układy nerwowy, hormonalny i odpornościowy są pobudzone.

Efektywność zabiegów krioterapii bazuje zarówno na 1., jak i na 2. fazie oziębienia. 

Krioterapia miejscowa

Prawdopodobnie zdarzyło Ci się już stosować nie raz 1. fazę krioterapii. Najprostszy przykład to użycie kostek lodu owiniętych w materiał, które mają uśmierzyć ból i zminimalizować obrzęk zaraz po urazie. Podobnie działa wsadzenie zranionego palca pod zimną wodę, żeby zatamować krwawienie.

krioterapia miejscowa

 

Zabiegi, które wykorzystują 2. fazę oziębienia, prowadzą do spadku napięcia mięśni, pobudzają krążenie i zwiększają dopływ substancji odżywczych i tlenu do tkanki. W tym przypadku stosuje się bardzo niskie temperatury przez krótki okres czasu (około 3 minut.) Najczęściej na wybrany fragment ciała, za pomocą specjalnych urządzeń, kieruje się nawiew schłodzonego powietrza, dwutlenku węgla, chlorku etylu lub ciekłego azotu (tu można uzyskać najniższe temperatury). Fizjoterapeuta trzyma dyszę urządzenia w odległości ok. 10 − 15 cm od docelowego miejsca (np. stawu) i owiewa zimnym powietrzem Twoją skórę. W taki sposób leczy się stany chorobowe, które przebiegają ze wzmożonym napięciem mięśniowym, przykurcze mięśni i ścięgien, zmiany zwyrodnieniowe i reumatoidalne stawów, urazy stawowe i mięśniowe czy zaburzenia drenażu żylno-limfatycznego po zabiegach operacyjnych.

Sprawdź też, po czym poznać naciągnięty mięsień.

miejscowe użycie krioterapii

Krioterapia ogólnoustrojowa

Zabieg polega na działaniu intensywnego zimna (do - 160 °C) na cały organizm. Po wstępnej fazie adaptacyjnej, którą spędzasz w przedsionku, gdzie temperatura wynosi około  - 60 °C wchodzisz do właściwej kriokomory. Tam spędzasz około 3 minut. Lodowata temperatura stymuluje Twój układ krążenia, pobudza procesy metaboliczne i gruczoły wydzielania wewnętrznego.

W trakcie zabiegu chroni się najbardziej wrażliwe części ciała − dostaniesz body lub spodenki, rękawiczki, buty i skarpetki, opaskę na uszy lub czapkę i maseczkę na twarz. Wskazane jest, żeby po zabiegu rozpocząć kinezyterapię, czyli gimnastykę leczniczą. Krioterapia ogólna może być przydatna w leczeniu wielu schorzeń układu ruchu, wspomaganiu redukcji nadmiernej masy ciała czy w celu odnowy biologicznej (np. u sportowców.)

Sprawdź też, z czego wynika ból barków przy podnoszeniu rąk.

krioterapia ogólnoustrojowa w kriokomorze

Krioterapia − przeciwwskazania

Nie zawsze zabiegi krioterapii są bezpieczne i pomocne.

Przeciwwskazania do krioterapii to:

  • nadwrażliwość na zimno, choroba Raynaud
  • odmrożenia
  • rany, niektóre zmiany skórne i otwarte, poważne oparzenia
  • ciężkie choroby serca i naczyń, niewydolność krążeniowo-oddechowa (szczególnie krioterapia ogólnoustrojowa znacznie obciąża serce i płuca)
  • ostre infekcje 
  • krioglobulinemia
  • znaczne wyniszczenie organizmu
  • zatorowość i zakrzepica
  • i innych.

Jeśli nie masz pewności, czy krioterapia jest dla Ciebie odpowiednia i bezpieczna, warto zapytać o to swojego lekarza lub fizjoterapeutę.

Na koniec, warto wspomnieć, że zbyt intensywne zimno może doprowadzić do zniszczenia tkanek (np. odmrożenie). Co ciekawe, niekoniecznie musi być to niepożądanym powikłaniem. Destrukcję za pomocą zimna (kriochirurgia) z powodzeniem wykorzystuje się w medycynie estetycznej − np. w leczeniu takich stanów jak: brodawki wirusowe i łojotokowe, miękkie włókniaki, niektóre przerośnięte blizny i wiele innych.

    Więcej artykułów na ten temat

    O autorze
    Karolina Rudowska
    Karolina Rudowska
    Jestem absolwentką kierunku lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas studiów angażowałam się w wiele projektów naukowych, a artykuły, które miałam szansę współtworzyć ukazały się w polskich i zagranicznych czasopismach medycznych. Jeszcze nie zdecydowałam, jaką specjalizację lekarską wybiorę, ale rozważam głównie medycynę rodzinną i psychiatrię. Uwielbiam podróżować, a wolny czas spędzam na czytaniu powieści kryminalnych.
    Przeczytaj więcej od tego autora
    O autorze
    Karolina Rudowska
    Karolina Rudowska
    Jestem absolwentką kierunku lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas studiów angażowałam się w wiele projektów naukowych, a artykuły, które miałam szansę współtworzyć ukazały się w polskich i zagranicznych czasopismach medycznych....
    Przeczytaj więcej od tego autora
    checkout.warnings.Notice