Woda z glukozą dla niemowlaka − eksperci odradzają!
Wprawdzie pojenie dzieci wodą z glukozą było kiedyś normą, obecnie odchodzi się od takiego rozwiązania. Czym zatem poić dzieci w upalne dni? Dowiedz się więcej z naszego artykułu!
Spis treści
Przez lata uważano, że niemowlętom należy podawać wodę z glukozą, aby je „dopoić”. Uważano bowiem, że pokarm matki nie jest pełnowartościowy. Zwłaszcza w ciepłe, suche miesiące zalecano podawanie malutkim dzieciom wody czy soczków. Teraz już wiemy, że nie ma konieczność nawadniania niemowląt w ten sposób, a woda z glukozą może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Glukoza z wodą dla niemowlaka − czy jest konieczna?
„Dopajanie” dzieci wodą z glukozą przez lata było normalnym postępowaniem. Do tej pory od wielu mam, babć i cioć możesz usłyszeć, że niemowlę koniecznie należy „dopajać”. Niektóre poradniki wciąż powielają te nieaktualne zalecenia, żeby przed lub po karmieniu podawać dziecku wodę z glukozą.
Sprawdź też, jak przygotować się na skoki rozwojowe niemowlaka.
Obecnie, eksperci zgodnie twierdzą, że jeżeli dziecko jest karmione piersią, nie ma potrzeby go niczym „dopajać”, ani dokarmiać przez pierwsze 6. miesięcy życia. Nie ma też potrzeby podawać dziecku wody, soczków, herbatek czy też wody z glukozą. Oto, co na ten temat uważają eksperci organizacji zajmujących się zdrowiem dzieci, odnoszące się do tego temat.
„Wyłączne karmienie piersią – niemowlę otrzymuje jedynie mleko z piersi bez dodatkowego pokarmu oraz bez dodatkowego picia, w tym również nie otrzymuje wody”
− Światowa Organizacja Zdrowia
„Nie podawaj dziecku wody, soków ani pokarmów stałych przez pierwsze 6 miesięcy życia”
− Amerykańska Akademia Pediatrii
„Noworodkom karmionym piersią nie należy podawać do picia wody, roztworu glukozy, ani dokarmiać ich sztucznym mlekiem początkowym, jeśli nie wynika to ze wskazań medycznych”
− Ministerstwo Zdrowia w Polsce
Dlaczego nie powinno się „dopajać” niemowląt?
Prawda jest taka, że mleko matki w 80 − 90% składa się z wody. Jeżeli dziecko ma stały dostęp do piersi, nie ma potrzeby, żeby „dopajać” dziecka niczym innym. Sama możesz zauważyć, że jak jest upał, dziecko częściej przystawia się do piersi. Wynika to z tego, że chce mu się po prostu pić! Warto również wiedzieć, że mleko, które na początku wypływa z piersi nie jest tłuste, bo ma służyć głównie nawodnieniu, a nie nakarmieniu niemowlęcia.
Sprawdź też, co robić, kiedy niemowlę nie chce jeść.
Jeżeli dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym również nie ma potrzeby go „dopajać”. Mleko modyfikowane przygotowuje się przecież z wody!
Podawanie dziecku wody z glukozą może przynieś więcej szkody niż pożytku. Po pierwsze, „dopajanie” dziecka może zaburzyć proces laktacji i zmniejszyć łaknienie dziecka. Dziecko „dopajane” wodą z glukozą, nie będzie pobierać pełnowartościowego pokarmu z piersi. Co z kolei będzie prowadzać do niedożywienia dziecka, a nawet anemii. Podawanie dziecku napojów z butelki może zaś skutkować zaburzeniem procesu ssania i prowadzić do odstawienia od piersi.
Badania wskazują również na to, że „dopajanie” dziecka może prowadzić do zabiedzenia gospodarki mineralnej w organizmie niemowlaka. To może wpłynąć do obniżenie temperatury ciała, drgawek, a nawet śpiączki.
Dodatkowo, glukoza dla niemowlaka może mieć negatywne konsekwencje w przyszłości. Podawanie od maleńkości dziecku słodkich napojów spowoduje, że dziecko uzależni się od słodkich napojów. To w przyszłości może się przyczynić do rozwoju otyłości, cukrzycy i nadciśnienia – czyli chorób cywilizacyjnych współczesnego świata.
Woda z glukozą dla niemowlaka na zaparcia też nie będzie dobrym pomysłem. Nie ma żadnych medycznych wskazań, że taki roztwór w jakikolwiek sposób miałby pomóc w walce z zaparciami. O tym, co robić jeżeli dziecko ma zaparcia, pisałam w artykule: Zatwardzenie u niemowlaka – co może pomóc maluszkowi?
Kiedy zacząć podawać dziecku wodę i soki?
Po skończeniu przez dziecko 6. miesiąca życia można rozpocząć rozszerzanie diety. Wtedy można zacząć podawać dziecku napoje inne niż mleko mamy. Niemniej jednak, najlepiej jeżeli będzie to zwykła woda lub niesłodzone herbatki ziołowe.
Eksperci odradzają podawanie dzieciom do ukończenia 1. roku życia soczków czy wody z glukozą. Dziecko przyzwyczajaj raczej do picia wody, a nie słodzonych napojów. Picie nawet „naturalnych soczków” może powodować uzależnienie dziecka od cukru. Do wody możesz dodać odrobinę cytryny, mięty czy wrzucić kawałki owoców: truskawki, arbuza czy ananasa. Lepiej unikać wszelkiego rodzaju „wód smakowych” ze sklepu, bo przeważnie zawierają one duże ilości cukru.
Sprawdź też kaszki i kleiki dla dzieci.
„Picie wody z glukozą przez niemowlę może mieć dla dziecka w przyszłości bardzo negatywne skutki. Taki napój od początku przyzwyczaja dziecko do słodkiego smaku, a co za tym idzie grozi uzależnieniem od cukru. Od początku lepiej dbać, żeby w diecie dziecka ograniczać cukry proste zawarte między innymi w słodyczach czy sokach. Jeśli masz wątpliwości, jak karmić swoje dziecko, koniecznie skonsultuj się z pediatrą”
− radzi lek. med. Aleksandra Malewska.
Po ukończeniu przez dziecko 1. roku życia możesz raz na jakiś czas podawać dziecku niesłodzone soki. Lepiej jednak rozwadniać je z wodą. Sama się przekonasz, że dziecku wcale nie trzeba „słodkiej wody”, aby zaspokoić pragnienie. Uważam, że zdrowe nawyki należy wpajać dziecku od maleńkości. Najlepiej oczywiście, jeżeli dobry przykład idzie z góry – od rodziców.